Przypomnijmy
"Świerszczyk" jest najstarszym czasopismem dla dzieci w Europie, a żeby poznać historię jego powstania w Polsce, musimy się cofnąć do 1 maja 1945 roku. Trwała jeszcze wojna, ale w wyzwolonej Łodzi w Spółdzielni Wydawniczej "Czytelnik" ukazał się pierwszy numer "Świerszczyka". Tytuł wymyśliła znana pisarka Ewa Szelburg-Zarembina. A dlaczego "Świerszczyk"? Ponieważ grający świerszcz za kominem miał być symbolem tego, co wiele dzieci utraciło w czasie wojny, czyli ciepło rodzinnego domu. Okładkę pierwszego numeru zilustrował Jan Marcin Szancer, a pierwszą winietę zaprojektował znakomity grafik Eryk Lipiński. Natomiast pierwszą redaktorką "Świerszczyka" została pisarka Wanda Grodzieńska.
ZOBACZ ZDJĘCIA :
Obecnie
Dlaczego warto pracować z młodym czytelnikiem na bazie zawartości "Świerszczyka"?
-Po pierwsze trenujemy naukę czytania ze zrozumieniem. Po drugie ćwiczenie pamięci i logicznego myślenia. Czasopismo jest znakomitą receptą na problemy z czytaniem. Każde dziecko z opiekunem znajdzie coś odpowiedniego dla siebie: zagadki, krzyżówki, łamigłówki, gry planszowe. Jest to efektywnie spędzony czas. Mamy także ćwiczenia z koordynacji wzrokowo-ruchowej. Autorami są znakomici autorzy i ilustratorzy - opowiada Mariola Huzar, dyrektor biblioteki.
Jak widać na załączonych zdjęciach, dzieci na zajęciach bibliotecznych z ogromnym zainteresowaniem otworzyły czasopismo na stronie z poleceniem znajdź 15 szczegółów, którymi różnią się obrazki, lub które powtarzają się. Zapadła cisza i młodzi czytelnicy uparcie odnajdowali różnice i powtarzające się elementy - radośnie wykrzykując „znalazłem” czy „mam to...”.
Po ukończeniu pierwszego zadania dzieci przeszły z ogromnym zainteresowaniem do drugiego. Tym razem ukazało się polecenie "znajdź litery po kolei, a na pewno hasło skleisz". No i zaczęła się wspaniała współpraca między dziećmi. Ci, którzy już mieli z czymś takim do czynienia, spokojnie wytłumaczyli jak to zrobić. Było świetnie! Od czasu do czasu można było wychwycić okrzyk „gdzie ta litera się schowała, a tu jesteś, czy już prawie rozwiązałem”.
Pani bibliotekarka nadmienia, że każdy uczestnik dostał inne hasło do rozwiązania. Dzieci z klasy drugiej Niepublicznej Szkoły Podstawowej świetnie sobie radzili i hasło "I ja to potrafię" sprawdziło się w stu procentach. Bawiono się, jednocześnie ucząc, a co ważne podołano wszelkim trudnościom.
Biblioteka Publiczna Gminy Kłodzko prenumeruje czasopismo „Świerszczyk” dla każdej filii w gminie Kłodzko już czwarty sezon. Zapraszamy do ich wypożyczeń na miejscu lub do domu.
ZOBACZ ZDJĘCIA :
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?